Wyniki wyszukiwania
Znaleziono 1444 elementy
- "Papá a toda madre" z drugim sezonem?
Od kilku dni pojawiają się informacje o możliwej kontynuacji popularnej w Meksyku telenoweli "Papá a toda madre" z Sebastianem Rulli ("Trzy razy Ana") i Maite Perroni ("Kotka") w rolach głównych. Telenowela "Papá a toda madre" doczeka się drugiego sezonu, twierdzi w swojej kolumnie zazwyczaj dobrze poinformowany w takich sprawach, meksykański periodysta Juan José Origel. Według relacji dziennikarza aktorzy zostali już poinformowani o planowanej kontynuacji projektu przez Televisę. Większość widzów i komentatorów ma jednak nadzieję, że do realizacji drugiego sezonu ostatecznie nie dojdzie. "Pierwszy sezon nie był niczym nadzwyczajnym, co tu można jeszcze nowego wymyślić, czego nie było? Wszystko zostało już powiedziane" - wyliczają. Z drugiej strony emitowana obecnie przez kanał Las Estrellas kontynuacja telenoweli "Mi marido tiene familia" radzi sobie rewelacyjnie, ale tutaj także pierwszy sezon zadziałał, czego nie można powiedzieć o "Papá a toda madre". Televisa już od dłuższego czasu próbuje z drugimi sezonami, ale nie zawsze się to sprawdza. Kontynuowana głównie dla kaprysu Patricio Willsa, nowego szefa od spraw zawartości programowej, seria "La Piloto" z Livią Brito ("Włoska narzeczona") nie radzi sobie najlepiej i nie raz przegrywa pod względem oglądalności z produkcjami emitowanymi o znacznie mniej eksponowanych godzinach.
- Telenowele ponownie w TV Puls
Niezawodny "Zbuntowany anioł" oraz sprawdzona już raz "Niewolnica Victoria" od 6 sierpnia ponownie na antenie TV Puls. Victoria (Nerea Camacho), znana przez wszystkich jako markiza, przybywa do Ameryki, aby poślubić kupca pochodzącego z bogatej rodziny. Prawda jest jednak inna… Wiele lat temu ta sama kobieta została uratowana od śmierci w pożarze i w tajemnicy wychowywana przez niewolników, którzy stali się dla niej najbliższą rodziną. Victoria została jednak brutalnie zabrana z ramion kochających ją ludzi, ponieważ biała kobieta nie mogła żyć wśród niewolników. Po latach powraca, udając kogoś kim nie jest. Jej nieposkromiona dusza każe jej jednak uwolnić swoją rodzinę i zawalczyć o sprawiedliwość. Victoria jest gotowa na konfrontację z każdym, kto stanie jej na drodze do celu. Wierzy, że kolor skóry nie ma znaczenia. Niestety, nie wszyscy się z nią zgadzają… Emisja kolumbijskiej telenoweli "Niewolnica Victoria" (La esclava blanca), od poniedziałku do piątku o godzinie 08:00, już od 6 sierpnia na antenie TV Puls. Milagros (Natalia Oreiro) jest piękną, przebojową, ale niestety wyszczekaną młodą dziewczyną. Wychowała się u sióstr zakonnych, ponieważ jej matka zmarła przy porodzie, a ojciec nie był nikomu znany. W spadku po matce dziewczyna otrzymała medalik z Matką Boską Samotnych, to jej jedyna pamiątka po niej. Nadchodzi dzień 18-tych urodzin Milagros i matki zakonne oraz Ojciec Manuel Miranda (Humberto Serrano) decydują o tym, że młoda dama musi opuścić klasztor i pójść do pracy. Milagros wymyka się w nocy z klasztoru na dyskotekę i tam poznaje przystojnego Ivo (Facundo Arana). Nie reaguje na jego flirciarskie teksty i jest wręcz tym oburzona. Następnego dnia znów spotyka go na swojej drodze, kiedy na meczu sprzedaje lemoniadę, by zarobić na trampki dla dzieci z klasztoru. Sądzi, że Ivo przyszedł na mecz specjalnie i bez ostrzeżenia oblewa go napojem. Ojciec Manuel jest zdenerwowany przez tę sytuację i oznajmia Milagros, że nadszedł czas by opuściła klasztor. Dziewczyna próbuje swoich sił w sprzedaży świętych obrazków, niestety nie jest to zajęcie, w którym czuje się dobrze. Ostatecznie Milagros trafia do domu Di Carlo jako służąca. Okazuje się, że jest to dom rodzinny Ivo. Jego babcia zaprzyjaźnia się z Milagros i opowiada jej o swoim zaginionym wnuczku. Z czasem również coś zaczyna iskrzyć między Milagros a Ivo… Kultowego "Zbuntowanego anioła" jeszcze raz będzie można obejrzeć w TV Puls! Emisja po dwa odcinki dziennie, o godzinie 14:00 i 15:00, już od 6 sierpnia. Opracowano na podstawie materiałów TV Puls
- Najsłynniejsze telenowele dla dzieci
Dziecięce telenowele czyli tzw. 'telenovelas infantil' stanowią jedną z nisz w gatunku telenoweli. To właśnie w tego typu podukcjach swoje kariery zaczynały takie gwiazdy jak Anahi, Danna Paola, czy Gael García Bernal. Na przestrzeni lat powstało wiele dziecięcych opowieści, które już na zawsze wryły się w serca widzów na całym świecie. Dlatego też zapraszamy Was w nostalgiczną podróż z 10 najpopularniejszymi telenowelami Televisy dla dzieci... 10. "Daniela i przyjaciele" (El diario de Daniela) W roli tytułowej wystąpiła Daniela Luján, która kilka lat wcześniej skradła serca widzów rolą rezolutnej Luz Clarity. Na początku tej historii matka dziewczynki umiera, a ona popada w głęboką depresję. Zaczyna pisać pamiętnik i uruchamia zespół muzyczny. Ta produkcja była jedną z pierwszych telenowel 'infantiles', dzięki której grupa muzyczna stworzona na potrzeby serialu, odbyła prawdziwą trasę koncertową. 9. "María Belén" Pierwsza główna rola w karierze Danny Paoli ("Rywalka od serca"), która wcieliła się tutaj w prawdziwie uroczą dziewczynkę. Właśnie ta rola otworzyła jej drzwi do wielkiej kariery. Telenowela była piękną opowieścią dla dzieci, która sprawiała, że widzowie w Meksyku śnili wręcz na jawie. W jednych z głównych ról wystąpiły Nora Salinas, czyli niezapomniana Graciela z "Esmeraldy", oraz nasz rodaczka Maya Mishalska. 8. "Mała księżniczka" (Carita de angel) Powstała w oparciu o argentyńską telenowelę "Papa Corazón" z 1973 roku. Meksykańska wersja ma zaszczyt być jedną z najdłuższych tego typu produkcji. Przyczyn sukcesu telenoweli należy doszukiwać się przede wszystkim w osobie Danieli Aedo ("Mój grzech"), która wprost czarowała na ekranie. Drugą najbardziej ujmująca postacią w tym serialu była Tía Pelucas, w która wcielała się Nora Salinas. Ciocia małej Dulce Maríi nosiła kolorowe peruki, które łączyła z ubraniami w tym samym kolorze. Odważne i niekiedy wręcz karykaturalne kolory mocno przyciągały uwagę widzów. 7. "Atrévete a soñar" Bazuje na podstawie argentyńskiej telenoweli "Patitio feo". Nastoletnia już wtedy Danna Paola ponownie wcieliła się w główną rolę, ale tym razem w rolę... brzyduli. 6. "EL abuelo y Yo" Dzięki tej telenoweli publiczność miała okazję poznać talent Gaela Garcíi Bernala, któremu w tej telenoweli towarzyszyła nasza rodaczka Ludwika Paleta ("Przyjaciółki i rywalki"). 5. "Serafím" Telenowela jest jednym z faworytów w swojej kategorii. Jej główna postać, czyli mały animowany aniołek opiekujący się dziećmi, był tak bardzo ujmujący, że wkrótce po zakończeniu zdjęć do telenoweli powstał z nim film w roli głównej. 4. "Cómplices al rescate" Telenowela dla dzieci spod ręki producentki Rosy Ocampo ("Miłość i przeznaczenie") z Belindą w roli głównej. W rolach dorosłych protagonistów wystąpili tutaj Laura Flores ("Ukryta miłość") i Francisco Gattorno ("Włoska narzeczona"). 3. "Krople miłości" (Gotita de amor) Dzięki tej produkcji Andrea Lagunes stała się prawdziwą dziecięcą gwiazdą. Centralną osią telenoweli była historia dziewczynki, która uciekła ze szkoły z internatem, aby udać się do miasta w poszukiwaniu ojca... 2. "Carrusel" Niewątpliwie jedna z najlepszych dziecięcych telenowel. Historia nauczycielki i jej uczniów była idealną kombinacją dramatu i komedii. Każde z dzieci miało indywidualną historię, która pozwalała na dużą różnorodność w każdym epizodzie. Postać nauczycielki Ximeny przyniosła ogromną sławę Gaby Rivero ("Za głosem serca"). Choć zagrała w kilkudziesieciu innych telenowelach, to właśnie ta rola została najbardziej zapamiętana przez meksykańską publiczność. Chociaż była to opowieść dla dzieci, to nie obawiano się podejmowania trudniejszych tematów, jak np. rasizm. Na uwagę zasługuję również bardzo zróżnicowana jak na tamte czasy obsada telenoweli. 1. "Serce Klarity" (Luz Clarita) Najbardziej znana telenowela dla dzieci w Polsce. Wielkim sukcesem cieszyła się jej emisja na antenie TVP3 Regionalnej pod koniec lat 90-tych. Śmiało można stwierdzić, że "Luz Clarita" jest absolutnym numerem jeden wśród dziecięcych telenowel. Piękna i wzruszająca opowieść zapoczątkowała karierę Danieli Luján, która z miejsca stała się jedną z najpopularniejszych dziecięcych gwiazd na świecie. Co sprawiło, że ten melodramat był tak ujmujący? To przede wszystkim poświęcenie i wytrwałość małej dziewczynki, która pomimo dorastania bez rodziców, była pełna radości i optymizmu. Dziewczynka zostaje adoptowana przez samotnego ojca, który ma problemy z własną córką, zgorzkniałą i pogrążoną w smutku po śmierci matki. Luz Clarita jest mocno odpowiedzialna za przemianę, która pozwala odkryć Marieli, że ma wszystko, co potrzebne do bycia szczęśliwym.
- Kompletowanie obsady "Por amar sin ley"
Już kilka tygodni temu Televisa potwierdziła powstanie kontynuacji telenoweli "Por amar sin ley", która dość nieoczekiwanie okazała się sporym sukcesem w Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Wraz z nagraniami ostatnich scen rozpoczęły się obsadowe przymiarki do drugiego sezonu opowieści o prawnikach. Jedną z najbardziej zaskakujących kandydatur okazał się możliwy angaż Caroliny Gaitán, gwiazdy "Sin senos sí hay paraíso" z konkurencyjnego Telemundo. Innymi gwiazdami, które mogłyby dzielić scenę z Aną Brendą Contreras ("Dzikie serce") są Erika de la Rosa ("Przeznaczenie Evy"), Alejandra García ("Za głosem serca"), Kimberly dos Ramos ("W obronie honoru"), Sara Corrales ("Pustynna miłość"), Ximena Herrera ("Kobiety w czerni") i Scarlet Gruber ("W obronie honoru"). Nazwiska aktorów, którzy prawdopodobnie będą konkurować z Davidem Zepedą ("Trzy razy Ana") w kategorii amanta, to Marco Mendez ("Zakazane uczucie"), Ricardo Franco ("Po prostu Maria") oraz nieznani jeszcze polskiej publiczności Lucas Bernabé ("Despertar contigo") i José María Galeano ("La Doña"). Drugi sezon telenoweli nadal będzie przedstawiał perypetie Ricardo (David Zepeda) i Alejandry (Ana Brenda), prawników o nienagannej uczciwości i etyce zawodowej z kancelarii "Vega y Asociados", a która będzie teraz działać pod nowym kierownictwem. W nowym sezonie nie zabraknie nowych postaci i nieoczekiwanych zwrotów akcji, a widzowie jeszcze mocniej zagłębią się w prywatne życie uwielbianych prawników. Sprawy sądowe nadal będą oparte na rzeczywistych wydarzeniach i będą tematami istotnymi dla Latynosów mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Widzowie będą mogli identyfikować się z róznymi przypadkami i sytuacjami, z którymi zetkną się bohaterowie "Por amar sin ley 2". Przez cały sezon nie zabraknie również gościnnych występów gwiazd, które wcielą się w role klientów kancelarii.
- Po raz drugi ojcem
Jorge Enrique Abello, którego pamiętamy z roli Armando Mendozy w kultowej "Brzyduli" ("Yo soy Betty, la fea"), właśnie ujawnił, że wieku 50 lat zostanie ojcem. Radosną nowiną aktor podzielił się ze swoimi fanami za pośrednictwem jednego z serwisów społecznościowych. Wiadomość ukazała się na Instagramowym profilu aktora - "Życie daje wspaniałe prezenty i nie ma nic lepszego niż dzielenie się nimi z wami wszystkimi. Jest dziecko i dowiedzieliśmy się o tym dzięki dr. Afandorowi oraz jego najnowszym technologiom. Dzięki Afandor, jesteś najlepszy" - napisał aktor. Jego żona, aktorka i modelka María Isabel Gutiérrez, w ten sam sposób ogłosiła swoim fanom radosną nowinę. "Wkrótce będzie nas troje. Prawdziwe Błogosławieństwo Boże" - wyznała. Aktor jest już ojcem 16 letniej Calandarii, która jest owocem jego poprzedniego związku z Marcelą Salazar. Jorge i María Isabel poznali się w 2012 roku, kiedy modelka kupowała kilka książek w księgarni, której właścicielem jest Jorge Enrique. Para początkowo korespondowała ze sobą za pośrednictwem Facebooka. To właśnie tam poinformował ją o zakończeniu swojego poprzedniego związku. Po trzech latach zalotów odważył się zaproponować małżeństwo. Zakochani pobrali się 13 maja 2016 roku w kolumbijskim Barranquilla, rodzinnym mieście Maríi Isabel. 'Bel' jak nazywa ją Jorge, jest o 22 lata młodsza od protagonisty niezapomnianej "Brzyduli".
- 20 lat minęło
Wydaje nam się jakby to było wczoraj, a mija właśnie 20 lat od powstania najsłynniejszych latynoskich telenowel, które z odcinka na odcinek zdobywały serca publiczności na całym globie. Przypomnijmy sobie kultowe telenowele meksykańskiej Televisy z rocznika 1998. "Paulina" ("La usurpadora") została wyprodukowana przez Salvadora Mejíę zaraz po wielkim sukcesie jego poprzedniej telenoweli, czyli równie kultowej już "Esmeraldy". Tym razem również pomagała mu żona, Nathalie Lartilleux. I trzeba przyznać, że skutecznie. Za reżyserię "Uzurpatorki" odpowiadała wielka aktorka Beatriz Sheridan. Młodziutka wtedy Gabriela Spanic odegrała podwójną rolę: Pauliny Martinez i Paoli Bracho, protagonistki i antagonistki historii. "Cristina" ("El privilegio de amar") wyszła spod producenckiej ręki Carli Estrady, a główne role zagrali Adela Noriega, René Strickler, Helena Rojo i Andrés Garcia. Głównymi antagonistami telenoweli byli Cynthia Klitbo, Enrique Rocha i niezapomniana Marga López. W 1999 roku "Cristina" zwyciężyła w 12 z 13 nominowanych kategorii w plebiscycie Premios TVyNovelas. Cynthia Klitbo otrzymała statutkę dla 'Najlepszego czarnego charakteru' za rolę szalonej Tamary de la Colina. "Kamila" ("Camila") została wyprodukowana przez Angelli Nesme. Małżeństwo Bibi Gaytán i Eduardo Capetillo bylo gwiazdami właśnie tej wersji oryginalnej historii napisanej przez Ines Rodenę. "Kamila" to ostatnia wspólna telenowela duetu Capetillo-Gaytán. Był to niestety również ostatni raz, kiedy Bibi stanęła przed kamerą jako aktorka. Irán Castillo i Mauricio Islas byli głównymi bohaterami "Palomy" ("Preciosa"), telenoweli wyprodukowanej przez Pedro Damiána. Produkcja o niespełnionej akrobatce składała się z 90 odcinków. Wzruszającą piosenkę przewodnią "Girando en el tiempo" z czołówki śpiewała sama Irán Castillo. Wyprodukowane przez Carlosa Sotomayora w 1998 roku "Kłamstwo i miłość" ("La mentira"), było telenowelą opartą na oryginalnej historii Caridad Bravo Adams. Kate del Castillo i Guy Ecker byli protagonistami historii, w której kłody pod nogi rzucała im Karla Álvarez. Z gwiazdorskimi występami w telenoweli wzięli udział również Rosa María Bianchi, Blanca Guerra i słynny aktor Eric del Castillo, a prywatnie ojciec Kate. José Alberto 'El Güero' Castro na przełomie 1998/1999 roku wyprodukował telenowelę "Angela". Składała się ona tylko z 78 odcinków. Głównymi bohaterami tego melodramatu byli Juan Soler i Angélica Rivera, którzy brawurowo wcielili się w postacie Mariano Bautisty i Angeli Bellati. W 1998 roku powstawały również najsłynniejsze dziecięce telenowele jak "Krople miłości" ("Gotita de amor"), pod batutą Nicandro Diaza, który debiutował wtedy jako producent. "Krople miłości" składały się z 75 odcinków. Protagonistami historii byli Laura Flores i Alejandro Ibarra. W głównej dziecięcej roli wystąpiła Andrea Lagunes. W tamtym okresie telenowelę dla dzieci wzięła na warsztat również Rosy Ocampo, która wyprodukowała "Danielę i przyjaciół" ("El diario de Daniela"). W roli tytułowej wystąpiła Daniela Luján, a na planie towarzyszyła jej jeszcze inna dziecięca gwiazda tamtych czasów, czyli Martín Ricca. Yolanda Ventura i Marcelo Buquet również uczestniczyli w tym projekcie. Tego ostatniego w roli ojca Danieli zastąpił po jakimś czasie Gerardo Munguía. Z gościnnym udziałem w telenoweli wystąpiła Leticia Calderón, czyli niezapomniana "Esmeralda", która tym razem wcieliła się w matkę tytułowej bohaterki.
- Delia Fiallo krytycznie o nowych telenowelach
Handel narkotykami i przemoc, to według słynnej pisarki Delii Fiallo tematyka, która zniszczyła telenowele. Królowa klasycznych telenowel otwarcie skrytykowała nowe produkcje, które jej zdaniem porzuciły formułę romansu i zaczęły skupiać się wyłącznie na sensacji i morderstwach. Kubańska pisarka i scenarzystka Delia Fiallo wiele na temat telenowel może powiedzieć. Spędziła bowiem ponad pół wieku pisząc historie miłosne, które przyniosły jej tytuł "matki telenowel latynoamerykańskich". Mając 94 lata, z przerażeniem odkrywa nową drogę, jaką podjął ten bliski jej sercu gatunek. W poszukiwaniu nowych odbiorców współcześni twórcy jej zdaniem zbyt często podejmują tematy przemocy i narkotyków, spychając tym samym na dalszy plan starą formułę romansu. Analizując nowe produkcje, Fiallo zaapelowała o zmniejszenie nacisków kładzionych na akcję i temat przemytu narkotyków, które jej zdaniem zniszczyły klasyczny melodramat, któremu weteranka telenowel jak nikt inny pomogła dać duży impuls poczynając od pierwszego scenariusza w 1957 roku. Mowa o adaptacji radiowego słuchowiska "Soraya", który przystosowała do formatu telenoweli ropoczynając tym samym swoją wielką karierę. "Treścią telenoweli nie powinny być narkotyki, seks, i przemoc, a uczucia. Telenowele zapomniały o uczuciach" - powiedziała Fiallo w wywiadzie dla agencji informacyjnej EFE. Właśnie w takim duchu swoje telenowele tworzyła słynna kubańska pisarka. Płaczące i marzące bohaterki jak "Esmeralda", "Luz Maria", czy "Cristina", to jej znak rozpoznawczy. Ich twórczyni mocno boleje nad tym, że teraz, to przemytnicy narkotyków są "bohaterami" produkcji konsumowanych przez publiczność. "Próba zdobycia mężczyzny, walka o miłość, to był słuszny temat przewodni telenowel. Mamy prawo trochę pomarzyć, mieć złudzenia, zobaczyć coś słodkiego, romantycznego" - wyznała Fiallo, która w ostatnią sobotę odebrała nagrodę Premio Herencia 2018, przyznawaną przez organizację Herencia Cultural Cubana w Miami, gdzie obecnie mieszka. Według Fiallo, nowi twórcy nie zdają sobie sprawy, lub nie chcą wierzyć, że to co produkują jest dla mniejszości i nigdy nie zdoła podbić serc widzów na całym świecie.
- Adela Noriega chora na raka?
W przyszłym roku minie dokładnie 10 lat od czasu, gdy po raz ostatni słynna aktorka Adela Noriega ("Cristina") była widziana publicznie. Ze światem aktorstwa pożegnała się w 2008 roku wraz z zakończeniem pracy na planie telenoweli "Fuego en la sangre", gdzie grała u boku Eduardo Yáñeza. Od tamtego czasu meksykańska aktorka pozostaje z dala od świata mediów. Zaledwie kilka dni temu w sieci zaczęła krążyć plotka mówiąca o tym, że Adela Noriega ciepi na raka i właśnie z tego powodu od lat nie wraca do grania w telenowelach, mimo otrzymywanych nieustannie ofert. 'Plotka' zaczęła szybko rozprzestrzeniać się za pośrednictwem różnych mediów, generując przy tym duże zaniepokojenie wśród fanów aktorki, którzy zastanawiają sie, czy pojawiająca się w sieci "informacja" jest prawdą, czy też po prostu została wyssana z palca przez żądne sensacji media. Choć Adela nie przerwała milczenia i nie wypowiedziała się w tej sprawie, to głos zabrała przyjaciółka aktorki, znana meksykańska reżyserka Monica Miguel, która pracowała z Noriegą przy takich telenowelach jak "Maria Izabela" (1997), "Wiosenna namiętność" (2001), czy "Prawdziwa miłość" (2003). "Nie sądze, media mówią wiele rzeczy, czasem prawdziwych, a czasem nie. Ale nie, wszystko powinno być dobrze. Mówią, że o złych rzeczach zawsze szybko się dowiadujemy" - wzynała Miguel, ku uspokojeniu wszystkich. Chociaż istnieje wiele profili na Instagramie, które podają się za aktorkę, prawdą jest, że Noriega nie posiada konta w mediach społecznościowych. Ostatni raz niezapomniana gwiazda telenowel została sfotografowana publicznie w czerwcu 2009 roku, podczas muzycznego eventu w Kalifornii, w którym udział brał również aktor i piosenkarz Pablo Montero ("Miłość i nienawiść").
- Calderón wściekła na Televisę
Leticia Calderón ("Esmeralda") mocno rozgniewała się na Televisę, po tym jak na kilka dni przed rozpoczęciem nagrań do telenoweli "Nube y la chica de azul", meksykańska wytwórnia niespodziewanie ogłosiła anulowanie projektu. "Jestem smutna, zła, rozczarowana" - napisała na Twitterze Leticia Calderón. "Jak Televisa może anulować duży projekt na trzy dni przed rozpoczęciem zdjęć, gdy wszystko jest już gotowe? Dla mnie jest to brak szacunku i błąd" - dodała. Nie pierwszy raz meksykańska stacja postanawia nie kontynuować projektu z Calderón. Rok temu ogłoszono, że będzie ona protagonistką remaku hitowej telenoweli "Señora Isabel", która już wcześniej miała w Meksyku adaptację w postaci "Mirada de mujer". Po wybraniu obsady i w czasie trwającej jeszcze adaptacji, Televisa nakazała nagle anulować projekt. Telewizja z San Ángel przechodzi w ostatnim czasie poważne zmiany. Odpowiedzialną za telenowele i seriale Televisa Studios kieruje od niedawna Patricio Wills, wcześniej związany z Telemundo. "Nube y la chica azul" z Renatą Notni w roli głównej, miała być remakem popularnej argentyńskiej serii "Niní". W ostatnich dniach wybrano również protagonistę, którym został robiący na codzień karierę w Peru, argentyński aktor i piosenkarz Pablo Heredia. Wielu aktorów, którzy mieli wziąć udział w nowym projekcie, to tzw. nowe twarze. Decyzja o anulowaniu telenoweli bardzo nimi wstząsneła. Niektórzy napisali do Erica Moralesa, reżysera projektu. "Moje serce również jest w kawałkach. Chcę tylko myśleć, że dla wszystkich, którzy włożyli serce w ‘Nube y la chica de azul’ przyjdą jeszcze dobre rzeczy. Dziękuję za wasze słowa i wiadomości" - odpowiedział reżyser.
- Miłość zakwitła na planie?
Aktorzy Michelle Renaud ("Zbuntowani") i Danilo Carrera ("Grachi"), grający obecnie główne role w popularnej telenoweli "Hijas de la luna", od kilku tygodni znajdują się w centrum prawdziwej medialnej burzy, którą wywołała plotka o ich domniemanym romansie. Jak donoszą życzliwi, meksykańska aktorka i ekwadorski amant mieli zakochać się w sobie niemal w tym samym czasie, co grani przez nich serialowi bohaterowie. Plotka, która mocno wzbierała na sile, bowiem żadna z zainteresowanych stron nie śpieszyła zbytnio z jej dementowaniem. Michelle Renaud niecałe dwa lata temu poślubiła swojego męża, atrakcyjnego biznesmena meksykańskiego pochodzenia, Joshuę Alvarado. Z kolei Danilo Carrera cały czas pozostaje mężem aktorki Angeli Rincón. Jeśli więc potwierdzą się plotki o romansie, będzie to prawdopodobnie koniec tych dwóch szczęśliwych rodzin, które udało im się stworzyć, a zwłaszcza Renaud, która niewiele ponad rok temu urodziła pięknego synka o imieniu Marcelo. "Był ze mną w najlepszych i najgorszych chwilach, przy śmierci mojej matki, babci... Również przy moich projektach, które pozwoliły mi się rozwijać. Przy telenoweli "Zbuntowani" (2004), kiedy nie byłam jeszcze dobrze znana, a on już był częścią mojego życia" - mówiła o swoim partnerze jeszcze dwa lata temu w wywiadzie dla "People en Español", mocno zakochana wtedy Michelle. Spowolnić plotkę pomogła aktywność Michelle w sieci. Aktorkę ostatni raz z mężem widziano 3 maja, kiedy to udostępniła poprzez swój profil na Instagramie zdjęcie w towarzystwie męża i synka. "Jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, ponieważ wybrałeś nas na swoich rodziców. Kochamy cię Marcelo" - pisała 29-latka. Doniesienia o romansie na planie "Hijas de la luna" jednak nadal nie ustawały. Wzbierająca na sile plotka dotarła aż do popularnego telewizyjnego programu "Hoy", w którym to wreszcie udało się przeciąć krążące spekulacje. Właśnie w tej audycji Renaud po raz pierwszy przerwała ciszę. Aktorka wysłała wiadomość do jednego z prowadzących dziennikarzy, w której zaprzeczyła, że rozwiodła się z mężem. "Nie ma się czym martwić. Jak zawsze, same wymysły. Wszystko jest w porządku" - czytamy w wiadomości przesłanej do porannego programu Televisy. Aktualizacja: Więc jednak rozstanie. Meksykański magazyn "Hola!" oraz sami zainteresowani donoszą o rozwodzie. "Dziękuje magazynowi "Hola!" za towarzyszenie nam na każdym etapie tego związku, najpiękniejszej relacji mojego życia. Tak, rozwodzimy się, ale pozostaniemy rodziną już na zawsze. Mam nadzieję, że podjęliśmy najlepszą decyzję dla nas obojga, a przede wszystkim najlepszą dla Marcelo. Zdjęcia nie kłamią, kochamy i szanujemy się wzajemnie. Dziękuje za wszystko, co razem przeżyliśmy. I nie trzeba dodawać, że jesteśmy najszczęśliwsi na świecie, ponieważ Marcelo wybrał nas na swoich rodziców. Kocham Was" - napisała na Instagramie Michelle. Czyżby ekranowa miłość głównych bohaterów telenoweli "Hijas de la luna" faktycznie przeniosła się do prawdziwego życia? Czas pokaże.
- Eduardo Santamarina żegna się z Televisą
Wzbierająca na sile fala telewizyjnych transferów nie ominęła również Eduardo Santamariny ("Biały welon"). Meksykański aktor po trzydziestu latach żegna się z Televisą i przechodzi do konkurencyjnego Telemundo, gdzie dołączy do obsady nowej serii opowiadającej o życiu słynnej piosenkarki Seleny. Przygotowywana przez Telemundo bioseria "El secreto de Selena" oparta będzie na podstawie książki Maríi Celeste Arrarás. W telewizyjnym programie "Al rojo vivo" zdradzono, że rolę Ricardo Martíneza, doradcy finansowego i chirurga plastycznego gwiazdy, zagra Eduardo Santamarina. Martinez to postać dość kontrowersyjna. Po ponad 20 latach od śmierci latynoskiej gwiazdy wyznał, że był bardzo zakochany w swojej pracodawczyni. Nie wiadomo, czy była to miłość odwzajemniona. Ostatnią rolą Eduardo Santamariny dla Televisy jest postać ojca protagonisty w telenoweli "Sin tu mirada", gdzie miał okazję zaprezentować się w roli czarnego charakteru. Od tamtego czasu aktor niewiele udziela się publicznie, nawet w popularnych portalach społecznościowych zamilkł od dłuższego czasu. Jego ostatnia publikacja na Instagramie pochodzi z końca marca i przedstawia aktora na tle Kalifornii. Czyżby to oznaka jego nowego projektu? Jeśli tak, to możemy się już domyślać, kto doradził aktorowi tak wielką zmianę. Możliwe, że byli to jego synowie, Roberto Miguel i José Eduardo, którzy zadebiutowali na telewizyjnych ekranach za sprawą udziału w innej telenoweli biograficznej Telemundo, czyli "José José, el príncipe de la canción". Chłopcy przyznali, że otrzymali wiele rad od swoich sławnych rodziców - są również dziećmi aktorki Itatí Cantoral ("Wdowa w bieli") - i byli bardzo podekscytowani możliwością pójścia w ich ślady. Według relacji dziennikarki Marii Celeste Arrarás, aktor zostanie ucharakteryzowany niemal identycznie jak zakochany w Selenie chirurg, w którego się wcieli. Na efekty pracy całej ekipy będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
- Zuria Vega wspiera siostrę
Aby uniknąć zbędnych spekulacji, aktorska para Marimar Vega ("Emperatriz") i Luis Ernesto Franco ("Córka ogrodnika") zdecydowali się publicznie ogłosić informację o swoim rozstaniu, para od 2015 roku pozostawała w związku małżeńskim. W tych trudnych chwilach Marimar mogła liczyć na wsparcie swojej młodszej siostry, Zurii Vega ("Ukryta miłość"). Kilka godzin po ogłoszeniu informacji o rozstaniu aktorskiej pary, Zuria Vega opublikowała na swoim profilu społecznościowym wiersz zatytułowany "No te rindas" (tłum. "Nie poddawaj się"), autorstwa urugwajskiego pisarza Mario Benedettiego. Wszystko wskazuje na to, że ten wpis był niczym innym jak piękną dedykacją dla siostry. "Kocham cię, Zuria" - odpisała jej siostra, która znana jest z utrzymywania swojego życia prywatnego w tajemnicy. Wiersz mówi o sile, która tkwi w człowieku i o tym, by zawsze stawiać czoła przeciwnościom losu. W dniu 22 maja, była już para wydała wspólne oświadczenie, w którym potwierdziła informację o separacji oraz zapewniła, że rozstanie odbędzie się na najlepszych dla obu stron warunkach. Rekacja użytkowników była natychmiastowa, w tym reakcja Zurii, która okazała się być bardzo wrażliwa na zaistniałą sytuację. Aktorka, która zagrała główne role w takich telenowelach jak "Morze miłości", czy "Ukryta miłośc", nie szczędziła miłych słów również pod adresem szwagra. Podobnie jak jej mąż Alberto Guerra ("Twoja na zawsze"), który również dołączył się ze słowami wsparcia. Jasno widać, że ponad osobistymi róznicami panuje między nimi niezwykła serdeczność. W ostatnich dniach Marimar wypoczywała na jednej z meksykańskich plaż, gdzie regenerowała siły ciesząc się promiennym słońcem oraz morzem. Tak kończy się rozdział kilkumiesięcznych spekulacji i pogłosek.