W 67. odcinku telenoweli "Teresa": Arturo zarzuca żonie rozrzutność, na co Teresa reaguje histerycznie. Emisja 17 września 2024 roku o godz. 18:00 w Novelas+.
Teresa jest piękną i inteligentną młodą kobietą, zdesperowaną, by uciec od ubóstwa dzielnicy, w której mieszka. Dziewczyna manipuluje otoczeniem, ucieka się do intryg i kłamstw, chcąc odmienić swój los i awansować społecznie. Mimo iż rodzice dokładali wszelkich starań, by odebrała jak najlepszą edukację, wyrachowana i ambitna kobieta pragnie osiągnąć życiowy sukces, niekoniecznie uczciwą pracą. Planuje ucieczkę od otaczającego ją ubóstwa, wykorzystując swoją urodę jako sposób na uzyskanie dostępu do szerszego świata. Teresa wielokrotnie wykorzystuje dobroć zakochanego w niej Mariano. Pozbawiona oporów moralnych krzywdzi osoby z najbliższego otoczenia, by uzyskać pożądany przez siebie cel. Wkrótce jednak przyjdzie jej ponieść konsekwencje swoich czynów…
Odcinek 67:
Teresa robi wszystko, aby nikt nie dowiedział się o skandalu na jej weselu. Taka wiadomość mogłaby zaszkodzić jej wizerunkowi w towarzystwie. Aurora chce pogodzić się z Mariano - tłumaczy mu, że Teresa kilkakrotnie nie zachowała się jak na przyjaciółkę przystało, dlatego ma takie złe zdanie o niej. Mariano prosi przyjaciółkę o cierpliwość, nie jest gotowy, by opowiedzieć jej, co zaszło między nim a Teresą. Tymczasem Teresa i Arturo wciąż się kłócą. Adwokat zarzuca żonie rozrzutność, na co Teresa reaguje nazbyt histerycznie.
Armando mówi Teresie, że zabronił Mariano i Esperanzie zjawiać się w jego domu Teresa popiera go, też nie chce widzieć ludzi, przez których jej wesele stało się pośmiewiskiem.
Emisja we wtorek 17 września o godz. 18:00 w Novelas+.
Więcej informacji o telenoweli "Teresa" na stronie:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czytaj również: [KTO JEST KIM] Poznaj bohaterów telenoweli "Teresa" >>
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Comments