W 2. odcinku telenoweli "Niezwyciężona miłość": Marena rodzi bliźnięta, ale gdy Ramses nakazuje podpalić szpitala, wmawiają jej, że umarły;Mijają lata. Marena, obecnie jako Leona, przysięga wymierzyć sprawiedliwość. Emisja 21 maja 2024 roku o godz. 15:00 (22:00) w Novelas+.
Leona, po niespodziewanej śmierci swoich najbliższych wyrusza w podróż, by wymierzyć sprawiedliwość i zemścić się na tych, którzy ją skrzywdzili. Pełna bólu i zemsty z czasem odkrywa, że jej uznane za zmarłe, dzieci, tak naprawdę żyją, a prawdziwa miłość, w którą przestała wierzyć, niespodziewanie pojawi się na jej drodze. Czy pragnienie sprawiedliwości za wszelką cenę będzie silniejsze od odbudowania więzi z dziećmi. Czy miłość okaże się niezwyciężona w obliczu zemsty?
Odcinek 2:
Gael próbuje powstrzymać ojca przed skrzywdzeniem Mareny, ale ten oddaje strzał. Adrián wykonuje cesarskie cięcie, aby uratować życie Mareny i jej dzieci. Kiedy chłopiec nie oddycha, zostaje porzucony, a dziewczynka zostaje zabrana. Ramsés zleca spalenie szpitala, w którym przebywa Marena. Consuelo informuje Marenę, że jej dzieci nie przeżyły pożaru.
Adrián dowiaduje się o śmierci Mareny. Marena powracająca pod pprzybranym nazwiskiem Leona Bravo jest zdeterminowana, aby Torrenegro zapłacili za to, co jej wyrządzili. Gael ponownie spotyka się z Aną Julią. Adrián dowiaduje się, że rodzina Torrenegro wróciła do Meksyku, aby rozszerzyć swoją działalność. Josefa daje Columbie do zrozumienia, że jako matka nie jest najlepsza, więc ona zacznie porządkować życie rodziny.
Columba nakrywa Gaela całującego pielęgniarkę Camili, mówi mu, że pomimo całej jego obojętności, nadal go kocha. Leona jest zszokowana, gdy ponownie spotyka Davida.
Emisja we wtorek 21 maja o godz. 15:00 (22:00) w Novelas+.
Więcej informacji o telenoweli "Niezwyciężona miłość" na stronie:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Comments