W 7. odcinku telenoweli "La Patrona": Pocałunek Alejandra budzi traumy Gabrieli. Antonia zdaje sobie sprawę, że David może być jej wnukiem. El Tigre odrzuca łapówkę Antonii. Emisja 14 stycznia 2025 roku o godz. 15:00 (21:00) w Novelas+.
Gabriela Suárez jest samotną matką i jedyną kobietą pracującą w kopalni złota w swojej wiosce - San Pedro Del Oro, która buntuje się przeciwko wykorzystywaniu i niesprawiedliwości. Jest kobietą o sile skały, ale życie prowadzi ją do serii nieszczęść. Aby je przezwyciężyć, będzie musiała przejść największą transformację, zarówno fizyczną, jak i emocjonalną, zanim powróci w poszukiwaniu zemsty i odkupienia. Zrobi wszystko, aby zdemaskować swojego głównego wroga, Antonię Guerrę, i sama stać się tytułową '"La Patroną".
Odcinek 7:
Gabriela odpycha Alejandra i nie pozwala mu się pocałować. Antonia zabrania Fernando mówienia komukolwiek, że zgwałcił Gabrielę. Radzi mu, aby potwierdził, że młoda kobieta wyraziła zgodę. Następnie przesłuchuje Irenę i pyta ją o wiek syna Gabrieli. Antonia szybko zdaje sobie sprawę, że David może być jej wnukiem.
Macario i Lagarto torturują szefa rejestru gruntów, który w rezultacie daje im kopię testamentu złożonego przez El Tigre. Dwaj poplecznicy Antonii wykańczają go i sprawiają, że jego śmierć wygląda na samobójstwo. Gaston jest przekonany, że kierownik rejestru gruntów został zamordowany i kontynuuje dziennikarskie śledztwo w sprawie Julio Montemara i jego wspólników.
Alejandro zaprasza Gabrielę na kolację, ale ona odmawia i wyjaśnia mu, że widziała, jak całował Irene. Pijany Fernando wyznaje Antonii, że wiele lat temu zgwałcił Gabrielę Suárez. Alejandro wyznaje Gabrieli swoje uczucia i po raz pierwszy się całują.
Emisja we wtorek 14 stycznia o godz. 15:00 (21:00) w Novelas+.
Więcej informacji o telenoweli "La Patrona" na stronie:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czytaj również: [POLECAMY W TV] "La Patrona" od 6 stycznia w Novelas+ >>
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Comments