Pracująca obecnie na planie "Imperio de mentiras", aktorka Angelique Boyer ujawniła, że zamierza sobie zrobić dłuższą przerwę od telenowel.

W ciągu ostatniej dekady Angelique Boyer ("Tryz razy Ana") zrobiła godną pozazdroszczenia karierę. Niegdyś zaczynała w rolach drugoplanowych, a dziś jest główną gwiazdą meksykańskich telenowel. Aktorka, która zaczynała w 2004 roku jako Vicky, najlepsza przyjaciółka Mii Colucci w młodzieżowym hicie "Zbuntowani", jest dziś pożądana przez najważniejszych producentów w Meksyku. W jednym z ostatnich wywiadów wyjawiła, że myśli o zrobieniu sobie dłuższej przerwy w zawodzie.
W życiu prywatnym 32-letnia gwiazda francuskiego pochodzenia tworzy stabilnym związku z aktorem Sebastiánem Rulli, swoim ekranowym partnerem w telenowelach "Teresa", "Za głosem serca" i "Trzy razy Ana". Aktorka wiąże z nim plany powiększenia swojej rodziny w przyszłości. Wyznała, że w razie potrzeby jest w stanie zrezygnować z pracy, aby zająć się dziećmi.
Wydaje się jednak, że nie jest to projekt bardzo odległy. Aktorka w ostatnich dniach zwierzyła się meksykańskim mediom, że chce odpocząć i od przyszłego roku nie zamierza przyjmować kolejnych ról w telenowelach. Na pewno dam sobie spokój, nawet jeśli nie chcę. Nie będę obecna na ekranach przynajmniej przez rok - odpowiedziała zapytana o przyszłe projekty.
Obecnie widzowie w Meksyku mogą oglądać swoja ulubienicę u boku Andresa Palaciosa ("Uzurpatorka") w telenoweli "Imperio de mentiras".
Appreciaate you blogging this